We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Dochodzę do siebie

by królduch

supported by
Zu Bien
Zu Bien thumbnail
Zu Bien ultra-badass tunes, record as a whole simply addictive and a damn sexy drummer as a cherry on this punk'n'roll cake Favorite track: Rzeka.
/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

    PŁYTA DO POBRANIA ZA DARMO,
    chyba że chcecie nas wesprzeć
    - wtedy za pieniądze;

      name your price

     

  • Digipak Dochodzę do siebie
    Compact Disc (CD) + Digital Album

    Już dostępny! Całkiem fizyczny, namacalny digipak z płytą (!) oraz książeczką z tekstami w środku! Wysyłka priorytetowa.

    Includes unlimited streaming of Dochodzę do siebie via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    Sold Out

1.
Zdobywca 02:26
jestem zdobywcą, ignoruję paranoje przeciwności mnie nie zniszczą wszystko biorę jak swoje jestem zdobywcą, a to co widzę, jest moje na mój widok panny piszczą ja niczego się nie boję
2.
nie mam ci nic do powiedzenia nie mam ci nic do powiedzenia nie mam ci nic do powiedzenia to, co mówisz, nic nie zmienia spotkałem ją na molo, pomiędzy wydmami mówiła ciągle nowe słowa, szyła wiązankami sunęły na policzki mi na czoło niczym bryza i nie wiedziała, że już nigdy się nie przyda patrzyła oczami, mówiła ustami karmiła tę pustkę między nami nie mam ci nic do powiedzenia… to, co mówisz, nie ma znaczenia spotkałem ją na mieście, na rondzie, nareszcie i miała nową konwersację w każdym swoim geście wchodziła mi do uszu postępowa znieczulica a ludzie obracali głowy na ulicach wybiła mi okna, zburzyła mi ściany karmiła tę pustkę między nami nie mam ci nic do powiedzenia…
3.
gdy jestem sam, gdy nie ma ludzi wokół mnie to coś nowego budzi we mnie dawną chęć nadchodzi na mnie gorący czas i chcę próbować, trenować jeszcze jeden raz jeszcze raz… ćwiczę skrycie współżycie ćwiczę skrycie współżycie ćwiczę skrycie współżycie ćwiczę skrycie je ćwiczę sobie skrycie współżycie ćwiczę sobie skrycie współżycie ćwiczę sobie skrycie współżycie bardzo skrycie ćwiczę je
4.
trzydzieści za oknem, piękna chwila daje gaz do dechy rozpędzony Cadillac grzejemy do przodu, droga to żar jest dzisiaj tak gorąco, że tryska smar a ty… ty głowę złóż na płatkach róż masz niskie zawieszenie i już spódniczka w kropy, za kolano niepowołane ręce tam nigdy nie dostaną tranzystorowe radio pełne fal tak w latach pięćdziesiątych kształtowała się stal a ty… ty głowę złóż… masz karoserię mała jak marzenie prosto z warsztatu mała, prawdziwy raj polerowane, wypieszczone zawieszenie więc dalej, więc dalej, dalej do przodu gnaj i tak… ty głowę złóż…
5.
Firmament 02:32
weź gwiazdy znad firmamentu weź sobie kilka momentów pij kawę z grzechotnika niech lepiej ci się oddycha nic cię tutaj nie trzyma żadne lato i zima żadna odgórna siła nie trzyma cię tu jesteś wolny i wolna niech cię nigdy nie pozna aniołowa i groźna moc ludzi stu ruszaj na autostradę dam ci radę – dasz radę czoła ciche i blade miną cię o krok kolorowe dywany zmiotą ruchy i plany poruszona/ruszany masz najlepszy rok weź… nic cię już nie zatrzyma żaden chłopak dziewczyna czas najwyższy zaczynać, świat ci daje znak nie masz nic do stracenia w czasie nicnierobienia musisz przełamać schemat, poznać cały świat będziesz się mogła chwalić nie sprzedałeś się za nic jeśli dotrzesz do granic, zrób następny krok powołanie obłędu zawsze skłania do błędu więc wyluzuj i wędruj, masz najlepszy rok weź…
6.
Helka 01:52
Helka mi się spodobała, ożenię się z Helką Helka cała taka mała, a dupę ma wielką wreszcie dała mi Jagusia po moich zachętach ale żenić się nie będę bo już napoczęta Helka elka, Helka elka… Helka mi się, Helka mi się… Helka mi się spodobała… Helka mi się spodobała, ożenię się z Helką Helka cała taka mała a dupę ma wielką
7.
12" 02:34
idąc ulicami potykam się o się walczę z suwakami o stawki wysokie wąż kusił Ewę, bardzo chytry był to wąż żołądź na drzewie do buzi chciała wziąć dał mi Bóg największe ciało na świecie dał mi Bóg największe ciało kiedy miał na to czas dał mi Bóg największe ciało na świecie teraz dobrze już wiecie że pogrzebię każdego z was z kości słoniowej wieża drży chcę się położyć ze wszystkich sił miała wielkie biodra i miała twarz była tak dobra, że czuję się jak głaz dał mi Bóg…
8.
gdy jesteś sam w mieszkaniu gdy cię oplata ramię świata to może się zastanów co uczyniłeś tego lata nie możesz stać za sobą stań się na nowo tą osobą którą od zawsze chciałaś być gdy czaisz się za ścianą gdy cię oplata ramię świata to może się zastanów co zmarnowałaś tego lata nie możesz stać za sobą stań się na nowo tą osobą którą od zawsze chciałeś być przecież dobrze to znasz przecież widzisz i masz przecież czujesz się jednakowo twoja droga to ja twoja droga ty sam twoja droga jest twoją drogą przecież wiesz przecież wiesz przecież wiesz, że świat jest nasz!
9.
Dochodzenie 02:23
idę po imprezie, sam już nie wiem, gdzie mam iść chyba nie uwierzę, co się ze mną dzieje dziś powinienem nie żyć, ale żyję – taki cud nie chce mi się wierzyć, że jestem z wami tu tyle alkoholu, przetrawiona karta dań bez żadnych oporów przyswoiłem morze zła było trochę słabo, ale wracam już do sił nie wiem co się stało, jestem znów na nogach i dochodzę, dochodzę dochodzę, dochodzę do siebie! wiem co może pomóc, wielkie łóżko mi się śni jestem prawie w domu, gdzie nocują trzeźwe dni coś mnie ciągnie dalej, helikopter w głowie gra w końcu się oddali, aż zostanę tylko ja samą siłą woli utrzymuję nadal pion zbieram się powoli, w końcu łukiem mijam dom bardzo dobrze poszło, wzywa nowe zimne szkło moje szanse rosną, ruszam znów na miasto, bo dochodzę, dochodzę dochodzę, dochodzę do siebie! idę po imprezie…
10.
Król Knur 02:02
daje w mordę racicami gdzieś daleko przed nami paru nieciekawym gościom bo on gardzi litością, bo to Król Knur Król Knur ma włochate poślady wie, że nie dajecie rady on ma zawsze dużo czasu bo jest królem tego lasu, bo to Król… kiedy zawiśnie w rzeźni nie będziecie mu potrzebni choć zawiśnie na linie wszyscy znają jego imię, bo to Król… napierdala racicami gdzieś daleko przed nami paru nieciekawych gości bo on nie zna litości, bo to Król…
11.
Krokodyl 01:46
zażyj krokodyla zażyj krokodyla zażyj krokodyla zażyj go zażyj krokodyla minie jedna chwila nie możesz się zatrzymać musisz lepiej poznać zło zabij krokodyla zabij krokodyla zabij krokodyla idź na dno zabij krokodyla naucz się zabijać krokodyla siła będzie z tobą aż po zgon zażyj krokodyla zabij krokodyla zażyj krokodyla zabij go krokodyla siła będzie z tobą aż po zgon
12.
Rzeka 07:49
miała długie włosy – jak rzeka miała długie włosy – jak rzeka powiesili ją z daleka od siedzib człowieka przegonili murem ją z pochodni i wideł w nienawiści cała ukazała się wieś kiedy głowę próbowała skłonić ze wstydem mieli dla niej tylko jedno, mieli tylko gniew miała długie włosy… uciekała przed nimi polami poległych próbowała wyrwać się, zapomnieć i być obnażyli przed nią całą duszę i zęby w strachu przegonili ją ze wszystkich sił miała długie włosy…

credits

released February 19, 2016

Adam Bieliński – gitara, chórki
Maciej Bukaty – perkusja
Grzegorz Góra – gitara
Kacper Kasdepke – bas
Jarek Westermark – wokal, harmonijka, teksty

materiał nagrywany na setkę w Perlazza Studio w Poznaniu

nagranie, miks i produkcja muzyczna – Przemysław Wejmann
mastering – Jacek Miłaszewski
grafika – Tomasz Majewski, THATT

license

all rights reserved

tags

about

królduch Warsaw, Poland

kardio
werter

contact / help

Contact królduch

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like królduch, you may also like: